Mam nadzieję, że w czwartek będzie cieplej ;)
Było ciężko wyjść, ale się udało. Przy -13 st. zrobiło się milej dopiero po 3km truchtu, potem baterie zaczęły mnie straszyć, że nie wytrzymają. Jeśli chodzi o urządzenia pomiarowe, to jeszcze bym przeżył, gorzej z latarką.
Na szczęście wszystko wytrzymało i mogę opublikować wyniki z treningu:
Start o godzinie: | 17:40:02 |
Czas biegu: | 1:15:26 |
Maksymalne tętno: | 163 (87%) |
Średnie tętno: | 139 (74%) |
Maksymalna prędkość (min/km): | 5:02 |
Średnia prędkość (min/km): | 6:23 |
Dystans: | 11,85km |
Trasa jak zwykle tutaj.
Tags: bieganie, maraton, trening, zdrowie
Posted in Biegi | 3 komentarzy »
Grzesiu gratulacje z powodu wytrwałości.
Ja się na tym wogóle nie znam ale powiedz, czy to możliwe że maksymalna prędkość jest niższa od średnej?
P.S.
Zacząłem biegać na bieżni i w przyszłym tygodniu atakuję 30 minut bez zatrzymywania się.
Nie jest możliwe, że maksymalna prędkość jest niższa od średniej. Prędkości jakie podaję są w min/km. Czyli ile minut zajęło przebiegnięcie kilometra. Tak więc jak zajęło 5 min to znaczy, że biegłem szybciej niż gdyby zajęło 6
Aaa, skupiłem się niepotrzebnie na słowie prędkość i nie przeanalizowałem jednostki miary